Dotarliśmy na miejsce, jesteśmy w Larviku niedaleko Sandefjord , chwilowo .
Płyneliśmy promem z Gdyni do Kalrskrony prawie 12 godzin, przez noc. Potem jechaliśmy około 7 godzin do Moss. I kolejny , krótki prom i chwila w Sandefjordzie. Podróż męcząca jak każda inna, tylko drogi są proste i w świetnym stanie. Jazda płynna i czasem aż zbyt nużąca. Widoki zjawiskowe, na prawdę! Niestety bardzo dużo rozjechanych zwierząt przy drodze :(((...
Jutro kolejny dzień zmagań, podzieliłabym się zdjęciami lecz nasza ładowarka od laptopa została w Polsce...
Aż nie mogę się doczekać jutrzejszego spaceru po okolicy.
coś wymyślimy.
jeśli ktoś ma jakieś pytania , zapraszam !
Płyneliśmy promem z Gdyni do Kalrskrony prawie 12 godzin, przez noc. Potem jechaliśmy około 7 godzin do Moss. I kolejny , krótki prom i chwila w Sandefjordzie. Podróż męcząca jak każda inna, tylko drogi są proste i w świetnym stanie. Jazda płynna i czasem aż zbyt nużąca. Widoki zjawiskowe, na prawdę! Niestety bardzo dużo rozjechanych zwierząt przy drodze :(((...
Jutro kolejny dzień zmagań, podzieliłabym się zdjęciami lecz nasza ładowarka od laptopa została w Polsce...
Aż nie mogę się doczekać jutrzejszego spaceru po okolicy.
coś wymyślimy.
jeśli ktoś ma jakieś pytania , zapraszam !
Nareszcie na miejscu, czyli kilkanaście godzin drogi
Reviewed by Unknown
on
13:02
Rating:
Brak komentarzy: